Food Pharmacy

Surprise! We’re Still Here.

Boy oh boy, dear readers! We haven’t posted anything here in months. Hopefully, some of you have already realized that our English blog – foodpharmacy.blog – is updated daily. While you wait for more Polish posts, please make it your daily habit to read our blog in English. And if you wish to stay in the know, be sure to subscribe to our English newsletter.

So, if you haven’t already, go ahead and visit the English blog. Don’t be a stranger!



Przepisy

Najsmaczniejszy i najzdrowszy mus tego lata.

Ważna wiadomość dla wszystkich rodziców, którzy są zaniepokojeni ilością lodów spożywanych przez ich dzieci: zamiast lodów, dajcie im mus arbuzowy.

Chwyć za arbuza.

Obierz kawałek, pokrój w kostkę i włóż do zamrażarki.

Miksuj mrożone kostki z 2 łyżkami soku z limonki oraz kostkami lodu (jeśli chcesz) w blenderze w trybie pulsującym, aż uzyska konsystencję „ziarnistego” musu (nie gładkiego; używaj przycisku impulsowego dla większej kontroli). Dolej trochę wody gazowanej, a jeśli chcesz, żeby smoothie było troszkę słodsze, dodaj odrobinę miodu.

Zagraj w szachy ze swoim dzieckiem i spróbuj zachować spokój, kiedy zostaniesz pokonany przez dziewięciolatka.

Koniec wiadomości.

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Lody na szybko.

Kiedy zdasz sobie sprawę, jak szybko i łatwo można zrobić własne lody, już nigdy więcej nie kupisz ich w sklepie. Nie potrzebujesz maszynki do lodów, ani cukru, ani cierpliwości. Potrzebujesz tylko:

  1. Czegoś mrożonego. Najlepiej słodkiego. Na przykład bananów lub malin.
  2. Czegoś płynnego. Na przykład mleka kokosowego, jogurtu lub soku. Nie obowiązkowo, ale ten element sprawi, że lody będą delikatne i kremowe.
  3. Jakiejś przyprawy. Dowolnej, ale czyż nie kochamy kakao i kardamonu?

Kilka tygodni temu zrobiłyśmy lody o smaku czekolady i pomarańczy. Mamy do powiedzenia tylko jedno: mniam.

Lody czekoladowo-pomarańczowe
2 mrożone banany
1/2 lub 1 mała pomarańcza
2 łyżki kakao

Owoce są jak ludzie, różnią się wielkością. Jeśli banany są, powiedzmy, nieco mniejsze niż te przeciętne, a pomarańcza jest z kolei nieco większa, twoje lody będą bardziej miękkie. Pamiętaj o tym. Dodawaj kawałki pomarańczy, jeden po drugim, i przestań, kiedy lody osiągną idealną konsystencję (my tego nie zrobiłyśmy i lody trochę nam… rozmiękły).

Tak więc! Kiedy wróciłyśmy wczoraj późno w nocy, głodne ale szczęśliwe, opróżniłyśmy zamrażarkę i zmajstrowałyśmy kolejne lody. Ponieważ byłyśmy okropnie zmęczone, radzimy traktować te proporcje z przymrużeniem oka (i na pewno nie dodawać do lodów soli). Możesz śmiało eksperymentować!

Lody borówkowo-kardamonowe
2 mrożone banany
4 łyżki mrożonych jagód
Mniej więcej ta sama ilość mrożonego mango
1 łyżka kardamonu
4 łyżki dowolnego jogurtu roślinnego

Wymieszaj składniki. Dodawaj jogurt do momentu, w którym uzyskasz idealną konsystencję.

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Bruschetta z krakersami z nasion

Mamy lipiec, za trzy godziny będziesz mieć dom pełen gości, a nie masz zielonego pojęcia, co podać na kolację. Chwila, moment. W zeszłym roku udostępniłyśmy na naszym blogu pewien genialny i smaczny przepis. As z naszego rękawa to (werble, danke): bruschetta!

To bułka z masłem! Potrzebujesz:

1 czerwonej cebuli
1 pudełka pomidorków cherry
Garści świeżej bazylii (lub dwóch)
3 duże ząbki czosnku (o tak, aż trzy!)
Chlapnięcia oliwy z oliwek
Szczypty soli
Świeżo zmielonego czarnego pieprzu

A teraz musisz po prostu wszystko posiekać (w tym trzy ząbki czosnku, nie wywiniesz się) i położyć tę mieszankę na krakersach. Idealna przekąska na przyjęcie gości lub jako wakacyjna przystawka. Mniam!

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Zielona smoothie bowl dla początkujących.

Wow, zapadłyśmy w naprawdę głęboki trans urlopowy. Aktualizujemy blog tylko trzy razy w tygodniu, śpimy do godziny 9:00 i chodzimy jakieś 90% wolniej niż zwykle (a może to kwestia odcisków, których nabawiłyśmy się podczas wizyty na siłowni w zeszłą środę).

Co nowego? Ach, no tak, śniadanie. Nasza ukochana owsianka bananowa zawsze znajdzie miejsce w naszym domu, ale nie na wsi. Tutaj wszystko kręci się wokół smoothie bowls. Jedna z naszych córek lubi dodać do nich jedną łyżkę kakao ponieważ, hm, kocha czekoladę. Ale my wolimy smoothie bowls takimi, jakie są: zielone i słodko-kwaśne.

Ta recepta pochodzi z naszej nowej książki kucharskiej i jest praktycznie zbyt piękna, aby była prawdziwa: smoothie bowl dla początkujących. Zapomnij o skomplikowanych składnikach, nie potrzebujesz też żadnego know-how.

A jeśli sądzisz, że “smoothie bowl” jest za ciężkie w wymowie, trzymaj się po prostu „zielonej mikstury”, akcent do wyboru. Ponieważ smoothie bowl nie jest niczym innym, jak zieloną miksturą.

Zielona smoothie bowl (aka: zielona mikstura)
(2 porcje)

2 zielone banany
1 awokado
Sok z 1/2 cytryny
(mała) garść szpinaku baby

Wrzuć składniki do blendera i miksuj do momentu uzyskania gładkiej konsystencji. Jedz z granolą Luke’a Skywalkera (przepis na granolę znajdziesz w naszej pierwszej książce).

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Bezglutenowe bułeczki migdałowe z suszonymi morelami.

Oto przepis na niezwykle smaczne, bezglutenowe bułeczki słodzone suszonymi morelami. Idealne na śniadanie lub do zupy.

Najlepszą rzeczą na urlopie jest to, że codzienne jest niedziela. A ponieważ nasze wakacje oficjalnie rozpoczynają się dzisiaj (yaaay), „niedzielnemu brunchowi” mówimy do widzenia, a bułeczki robimy każdego poranka.

Nie chcemy się przechwalać, ale ten przepis na bezglutenowe babeczki migdałowe słodzone suszonymi morelami jest niesamowity. Jeśli chcesz, aby były jeszcze słodsze, dodaj kilka łyżeczek miodu do mieszanki.

Bułeczki migdałowe z suszonymi morelami
(na 6 bułeczek)

1 szklanka mąki migdałowej
1 szklanka mąki gryczanej
0,5 szklanki suszonych moreli
Niecałe 2 łyżki proszku do pieczenia
szczypta soli
0,5-1 szklanki dowolnego mleka roślinnego
1 jajko

Zagrzej piekarnik do 100° Celsjusza, chwyć tackę z piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia lub użyj foremek do pieczenia. Posiekaj morele. Wymieszaj mąkę migdałową, mąkę gryczaną, morele, proszek do pieczenia i sól, a w oddzielnej misce ubij jajka z mlekiem (niekoniecznie musisz robić wszystko jednocześnie).

Ciasto ma być mokre i lepkie, ale śmiało dodaj więcej mąki gryczanej, jeśli jego konsystencja wymknęła się spod kontroli. Ulep z ciasta małe bułeczki i umieść je na tacy, lub wlej ciasto do foremek i piecz przez 40 minut lub dłużej (aż babeczki urosną). Wyjmij z piekarnika i pozwól im ostygnąć. Proste i smaczne, czyż nie?

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Złote smoothie, które chroni przez chorobami?

Ponieważ badania wykazały, że kurkuma zmniejsza ryzyko zachorowania na raka, opracowałyśmy ten przepis na złote smoothie. Przypomina nieco przeciwzapalny shot z kurkumy, tylko łagodniejszy i smaczniejszy. Lub złote mleko (przepis znajdziesz w naszej książce), tylko chłodniejszy i bardziej orzeźwiający.

Weź 1 łyżkę kurkumy, 1 łyżeczkę cynamonu, szczyptę goździków, 1 mały kawałek startego imbiru, 1 zielonego banana, 0,5 szklanki mango, spory ‘splash’ dowolnego mleka roślinnego, 1 łyżeczkę oleju kokosowego i trochę świeżo zmielonego czarnego pieprzu.

Umieść wszystkie składniki w blenderze. Dodaj lodu dla lepszego orzeźwienia. Naciśnij ‘Start’. Gotowe.

Ach, prawie byśmy zapomniały – zdecydowałyśmy się trochę zwolnić w nadchodzących tygodniach. Dotarła do nas wiadomość z naszej flory jelitowej, która najwyraźniej potrzebuje trochę odpoczynku. W lipcu będziemy aktualizować bloga w poniedziałki, środy i piątki.

Do zobaczenia we środę!

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Beznabiałowy jogurt kokosowy

Nadszedł czas na coś bardzo ekscytującego: testowanie jednego z przepisów z naszej książki kucharskiej. Gotowy na nasz ulubiony przepis? Oto jego wysokość beznabiałowy jogurt kokosowy.

Jest dziecinnie prosty – słowo!

Wystarczy, że wyjmiesz z lodówki 1 puszkę (400 ml) mleka kokosowego, odlejesz płyn i dodasz 1 dawkę synbiotyków Stiga oraz 1 łyżeczkę miodu do gęstej części. Mieszaj aż do momentu połączenia się składników. Odstaw w ciepłe miejsce (zwykle stawiamy miseczkę na lodówce). Spróbuj po 24 godzinach. Jeśli wolisz gęstszą konsystencję, odstaw jogurt na lodówkę – niech posiedzi tam jeszcze trochę.

Za kwaśny? Prawda, ale nie zwlekaj dłużej – dodaj do niego co chcesz i wcinaj!

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Najlepszy na świecie przekładaniec na lato (bonus: jest także zdrowy).

Dzisiaj robimy najcudowniejszy na świecie szwedzki przekładaniec (który przetestuje twoją cierpliwość). Przed tobą długa droga, ale będzie warto. Gdy usłyszysz oklaski gości, zapomnisz o wszelkich tortowych trudach.

Krok 1: Naleśniki
Ubij 3 duże jajka i dodaj je do 1,5 szklanki mąki gryczanej wraz z 2 szklankami mleka roślinnego twojego wyboru, niecałą 1 szklanką wody i szczyptą soli. Smaż na patelni na oleju kokosowym w niskiej temperaturze i przeklnij głośno, kiedy złamiesz pierwszy „naleśnik”. Pamiętaj, chodzi o ilość, a nie jakość – goście nigdy nie zauważą jednego lub dwóch złamanych naleśników pod tymi wszystkimi warstwami sosu karmelowego i kokosowej bitej śmietany.

Krok 2: Zielone banany
Obierz i pokrój banany. Dasz radę!

Krok 3: Zmiażdżone maliny
Ten krok jest prosty. Użyj widelca do zmiażdżenia 500g malin (lub innych owoców).

Krok 4: Sos karmelowy twoich marzeń
Robi się go szybko. Wrzuć dziesięć daktyli (może kilka więcej, jeśli są małe), niecałą szklankę mleka roślinnego i szczyptę lub dwie czystego proszku z wanilii w blenderze (nie zapomnij wcisnąć „start”).

Krok 5: Kokosowa bita śmietana
Włóż puszkę mleka kokosowego do lodówki, a następnie weź trzepaczkę i spróbuj ubić śmietanę ręcznie. Żyjesz? Jesteśmy z tobą, dasz radę.

Krok 6: Warstwy
Zacznij od jednego naleśnika i przykryj go cienką warstwą bananów. Dodać kolejny naleśnik i rozsmaruj na nim maliny. A gdyby tak polać kolejny naleśnik 1/3 sosu karmelowego? A później 1/3 bitej śmietany. Kontynuuj proces, aż braknie ci naleśników.

Krok 7: Wierzch
Udekoruj wierzch przekładańca ostatnią warstwą kokosowej bitej śmietany i świeżymi jagodami.

Krok 8: Jemy
Gratulacje – po tysiącach godzin przepracowanych w pocie czoła, wreszcie jesteś na finiszu. Tak sobie pomyślałyśmy, że ciastem można podzielić się z przyjaciółmi i rodziną… ale wszystko zależy od ciebie.

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj



Przepisy

Wegański bakłażań śledziowy

Serdecznie gratulujemy wszystkim weganom – tego lata przygotowałyśmy specjalnie coś dla was: niesamowicie kremowy wegański marynowany bakłażań śledziowy z majonezem domowej roboty, miętą, nasionami fenkuła, cytryną i pietruszką.

Nawiasem mówiąc, nie po raz pierwszy decydujemy się na robienie śledzia wegańskiego. Ale po raz pierwszy faktycznie to robimy. A zamiast śledzia używamy bakłażana. Dobra, rozumiemy. Sądzisz, że „bakłażań śledziowy” brzmi dziwnie? My też – i dlatego musimy go spróbować.

Wegański bakłażań śledziowy
(2 słoiki)

2 bakłażany
1 szklanka kremowego oat fraîche
0,5 szklanki mleka sojowego bez cukru
1 łyżka musztardy dijon
1 łyżka octu jabłkowego
Niecała 1 szklanka oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
0,5 szklanki świeżej pietruszki
0,5 szklanki świeżej mięty
2 cebule szczypiorowe
1 ząbek czosnku
1 łyżka nasion fenkułu
Skórka z 1 cytryny organicznej + 1 łyżka świeżo wyciskanego soku
Szczypta lub dwie soli
Szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu

Obierz i poszatkuj bakłażany w słupki. Słupki pokrój w kostkę lub na kawałki “wielkości śledzi”. Duś na parze przez 5 minut (umieść sitko nad wrzącą wodą), powinny być al dente. Spłucz zimną wodą i odcedź.

Majonez robi się zaskakująco łatwo. Wymieszaj mleko sojowe, musztardę i ocet jabłkowy w blenderze. Następnie dodawaj olej stopniowo, przy włączonym blenderze, aż całość zgęstnieje.

Drobno posiekaj zioła. Cebulę podziel na kawałki. Dokładnie posiekaj czosnek. Użyj moździerza do skruszenia nasion fenkułu. Wymieszaj składniki ze sobą i przypraw solą i pieprzem, może też cytryną. Dodaj bakłażana. Całość podziel na dwa słoiki i trzymaj w lodówce przez 24 godziny przed podaniem.

Tak przy okazji, to nie jest nasz przepis. Dostałyśmy go od Therese Elgquist. No wiesz, Therese “Zielona Sałatka” Elgquist, która pomagała nam przy naszej książce kucharskiej. To także autorka tej uroczej książki kucharskiej (dostępnej niestety tylko w języku szwedzkim). Poprosiłyśmy ją o prosty przepis na śledzie wegańskie i, jak zwykle, wymyśliła coś niesamowitego. Co tu dodać, jest wspaniała.

Kremowy oat fraîche?
No cóż, niestety trudno jest znaleźć dobry roślinny fraîche. Oatly’s Creamy Oat Fraîche zawiera pewne podejrzane składniki (czytelnik powiedział nam, że zawiera organiczny olej palmowy), ale w przeciwieństwie do wielu innych produktów, nie zawiera kwasu cytrynowego. Tym razem nie miałyśmy czasu na próbowanie różnych wersji oat fraîche, ale jeśli trafisz na świetną alternatywę, daj nam znać! A może nasz śledź jest równie smaczny bez oat fraîche?

Jutro będziemy piec najcudowniejszy tort na świecie z okazji szwedzkiego święta. Jeszcze dziś odwiedź sklep spożywczy i wrzuć do koszyka mąkę gryczaną, dowolne mleko roślinne, jajka, opakowanie świeżych daktyli, czysty proszek waniliowy, dużo malin, kokosową bitą śmietanę i trzy zielone banany.

Będzie nam bardzo miło, jeśli polubisz nas na Facebooku lub Instagramie. Pierwszą książkę naszego autorstwa kupisz tutaj, a Synbiotic15 profesora Bengmarka – tutaj